13 marca 2022, 13:00
- Bytom (Modrzewskiego 3)
SZOMBIERKI BYTOM 1:4 RAKÓW II CZĘSTOCHOWA
Rusz 84 - Wandzik 64(sam), Vieira 65, Oziębała 78, Malinowski 83
SZOMBIERKI: Wierzbicki, Wagner, Stefaniak, Śliwa, Wróbel, Koschny (69' Balon), Wandzik (74' Oracz), Czajor (80' Rusz), Pośpiech (46' Hewlik), Moritz, Zając (69' Tsuleskiri).
RAKÓW II: Mądrzyk – Kucharczyk (46. Balboa), Czekaj, Niedziałkowski (46. Mazurek), Tylec (65. Mizgała), Vieira, Bator (75. Bęben), Budnicki, Danilczyk (65. Chłód), Krysik (46. Zielonka), Głasek. Trener Tomasz Kuźma.
W 38 minucie meczu rzutu karnego nie wykorzystał Mazurek, błędnie wykonany rzut karny arbiter podyktował rzut wolny pośredni.
Żółte kartki: Śliwa, Rusz - Zielonka, Chłód
W pierwszym meczu rundy wiosennej Zieloni podejmowali na własnym boisku rezerwy Rakowa Częstochowa, która liderują w obecnym sezonie. Początek meczu mógł szybko przynieść bramkę dla Zielonych, bo już w 6 minucie udało się Zielonym dostać w pole karne, Kuba Stefaniak podał piłkę głową w pobliże bramki gości, a tam również głową strzelał Zając minimalnie obok lewego słupka. W 10 minucie na lewej stronie piłkę dostał Pośpiech, podciągnął pod linię pola karnego i uderzył na prawe okienko, bramkarz z trudem przeniósł piłkę nad poprzeczką. Pierwsze uderzenie goście zadali w 15 minucie, przy czym uderzenie Miguela było niecelne. W 18 minucie Zając uruchomił Wróbla, ale już jego próba dośrodkowania została zablokowana przez obrońców. W kolejnych minutach Raków powoli uzyskiwał optyczną przewagę, przy czym praktycznie aż do 38 minuty nie udawało im się zagrozić bramce Wierzbickiego. Dopiero w zamieszaniu w polu karnym Zielonych zawodnik gości został sfaulowany i sędzia odgwizdał jedenastkę. Piłkę uderzał Mazurek, ale wykonał te uderzenie z błędem i pomimo, że piłka znalazła się w siatce sędzia po interwencji zawodników gospodarzy podyktował rzut wolny pośredni dla Zielonych.
Druga połowa rozpoczęła się od mocnego uderzenia gości. Danilczyk mocno podawał z prawej strony na 5 metr, Wierzbicki zdołał sparować piłkę w pole. Chwilę później Wierzbicki obronił uderzenie z 8 metrów. W 53 minucie Wróbel dośrodkował z rzutu wolnego z lewej strony, piłkę uderzył głową Koschny, a ta padła łupek bramkarza gości. W 55 minucie szybkie rozegranie gości Bator z lewej do Mazurka, a ten głową minimalnie obok lewego słupka. W 64 minucie pech Wandzika, mocne podanie gości z lewej strony na 5 metr, wracający Wandzik umieścił piłkę obok Wierzbickiego. Zanim Zieloni zdążyli ochłonąć, sami sprowokowali druga bramkę, próba rozegrania piłki z Wierzbickim, piłkę przejął Pedro Vieira i wpakował ją do pustej bramki i było zero do dwóch. W 76 minucie próbował na lewej stronie Moritz. W odpowiedzi 2 minuty później Oziębała na prawej stronie wbiega z piłką w pole karne i z ok. 11 metrów uderza na dalszy słupek i wynik brzmiał zero do trzech. W 83 minucie Malinowski dobija Zielonych uderzeniem sprzed pola karnego z lewej strony, piękny lob na prawy słupek. Zielonym udało się odpowiedzieć w 84 minucie, w zamieszaniu podbramkowym najlepiej znalazł się Kordian Rusz, który zdobył honorową bramkę dla Szombierek Bytom.
źródło &l foto: Facebook Szombierki Bytom |