Artykuły

4 sierpnia 2022, 17:00 - Kromołów (Browar 7)
ŹRÓDŁO KROMOŁÓW 11:3 SKALNIAK KROCZYCE
Wacławik x3, Kowalik x4 Kolanko, Oczko, Janoska, Kozłowski - Radosz, Wasik, Kania

ŹRÓDŁO: Kućmierz - Kolanko, Kot, Mikoda, Szczygieł, Michał Kozłowski, Gajewicz, Owcarz, Wacławik, Kowalik, Rozlał. Grali także T. Kukułka, Janoska, Testowany,  Musiałek, Wnuk, Oczko.

SKALNIAK: D. Kozieł - M. Sołtysik, K. Kozieł, Dudek, Mateusz Kozłowski, K. Wawrzynkiewicz, Radosz, Dobrowolski,
Kucharski,Testowany C, Dubiński, J. Kania , Mroziński, Michał Kozłowski.

Sparing z Źródłem Kromołów miał pokazać jak kadra meczowa Skalniaka Kroczyce zaprezentuje się na tle szerokiej będącej, podobnie w trakcie okresu przygotowawczego - drużyny gospodarzy. Rzeczywistość okazała się bardziej brutalna niż można się było spodziewać. Wynik 3:11(1:5) nie wymaga komentarza i szczegółowego opisu meczu. Nie mniej jednak nie można przejść nad nim do porządku dziennego gdyż było by to chowanie głowy w piasek i udawanie że nic się nie stało. A stało się! Niemal od początku meczu a właściwie 10 minuty (utrata pierwszej bramki) inicjatywa należała do gospodarzy którzy nadawali ton grze i przewyższali piłkarzy Skalniaka Kroczyce w miarę upływu czasu: przygotowaniem fizycznym, szybkością i swobodą w konstruowaniu akcji. Te walory pozwoliły przeciwnikowi na swobodne wyprowadzanie akcji w rejon pola karnego podopiecznych Michała Sołtysika i wymuszanie błędów na w obronie gości czego konsekwencją był wynik. Występ ten wymaga rzetelnej analizy (rozmowy) którą na pewno trener przeprowadzi w gronie zawodników na najbliższym treningu.

W weekend Skalniak Kroczyce zagra z LTS Wierbką natomiast Źródło Kromołów podejmie Przebój Wolbrom.

Dodaj komentarz